Rezerwat Łężczok
„Rezerwat Łężczok –
perła śląskiej przyrody” – to tytuł książki jaką otrzymałam za trzecie
miejsce w kategorii wiekowej w II Kuźniańskim Półmaratonie Leśnym, książki,
która uświadomiła mi, że tak blisko znajdują się miejsca, które warto odwiedzić.
Nie przypuszczałam jednak, że będę mogła odwiedzić je wyruszając z własnej działki
w Górkach Śląskich i że odległość przebyta na rowerze nie przekracza 15 km. Rezerwat
utworzony w 1957 roku jest szczególnym terenem dla ptactwa wodnego, powoli poznajemy
jego uroki, myślę, że to dopiero początek naszej przygody. Z góry przepraszam
jeżeli to co sfotografowałam nie jest tym czymś co widnieje w podpisie zdjęcia.
Z Górek najszybciej można dojechać do Rezerwatu przez
Adamowice, w których warto skręcić na zielony szlak, a po przejechaniu ok. 1,5
km, w pole kukurydzy – w niebieski szlak. Droga rowerowa przecina drogę w
Raszycach a następnie dociera do Babic, z których już niedaleko do celu. Warto
odbyć spacer drogą (co prawda oznaczoną jako szlak pieszy) pomiędzy Stawem Salm
Duży a Stawem Babiczok Płn.,
drogą
zakończoną wieżą widokową, z której to można poobserwować ptactwo.
Widok z pierwszej wieży widokowej |
Niestety z daleka - perkoz dwuczuby |
Przerwa na rybkę... |
Warto jednak
zatrzymywać się po drodze wypatrując po prawej stronie kaczki, a po drugiej
łabędzie, które przypływają tu często z małej wysepki na Babiczoku.
Kaczka krzyżówka |
Łyska - ptak ten przebywa w sąsiedztwie kaczek i jest często z nimi mylony. Faktycznie należy do rzędu żurawi. |
Po powrocie
tą samą drogą można udać się zieloną drogą rowerową do kolejnej platformy
widokowej i dalej do ruin dworu myśliwskiego, które w ostatnim czasie zostały
przysłonięte płachtami budowlanymi, bo ich wcześniejszy widok był niczym innym
jak prawdziwą ruiną.
Widoki z drugiej wieży widokowej
Ruiny dworku myśliwskiego |
Powrót do Górek można zaplanować przez Racibórz Markowice,
dalej Żytną, gdzie można wjechać na zielony szlak rowerowy i po przejechaniu
ok. 1 km wrócić do skrętu na niebieski szlak, i dalej znaną już drogą powrót do
Górek.
I jeszcze kilka zdjęć z pierwszych trzech wizyt w Rezerwacie:
Grzybień biały |
Kotewka orzecha wodnego - w Polsce płaty tej rośliny należą do rzadkości, rezerwat Łężczok utworzono m.in. dla ochrony tego gatunku. |
Dużo świetnych zdjęć, takie blogi to najbardziej lubie ;) Mi często towarzyszy bagażnik rowerowy od https://www.amos.auto.pl na takich wyprawach. Super rzecz
OdpowiedzUsuń